


Wieczorem odjechał arcyksiążę z familią z pięknie przystrojonego dworca... czyli kolejowa podróż po Księstwie Cieszyńskim arcyksięcia Fryderyka w roku 1895 |
Maciej Dembiniok |

C. i k. Wysokość arcyksiążę Fryderyk wraz z małżonką Izabelą i dwiema nadobnymi córkami 16-letnią Maryą Krystyną i 13-letnią Maryą Anną przybył jak było zapowiedziane d. 2 bm. o godz. 4½ wieczorem po raz pierwszy jako książę cieszyński z Preszburga do Cieszyna.
Fryderyk był bratankiem poprzedniego habsburskiego księcia cieszyńskiego Albrechta Fryderyka, który zmarł 18 lutego 1895 roku i właśnie po nim przejął panowanie nad Księstwem Cieszyńskim. Z żoną Izabellą von Croy-Dülmen (1856-1931) miał w momencie przejęcia władzy już ośmioro dzieci, ale były to wyłącznie dziewczynki (syna doczekał się w roku 1897), a na wycieczkę do Cieszyna zabrał najstarsze z nich: Marię Krystynę (1879-1962) i Marię Annę (1882-1940).
Przejazd z cieszyńskiego dworca kolejowego odbywał się standardowo dla tak znamienitych gości:
Miasto przybrało szatę świąteczną, a mianowicie Saska Kępa wspaniale przyozdobioną została. Przy moście stanęła piękna brama tryumfalna. Wzdłuż całej drogi z dworca aż do mostu tworzyły dzieci szkolne z wszystkich zakładów szpaler, poza którym ustawiły się tłumy ciekawych.
Na dworcu arcyksięcia przywitał hrabia Larisch, przedstawiciele duchowieństwa: ks. Findinski i ks. Sikora oraz burmistrz Demel, córka burmistrza wręczyła arcyksiężnej Izabeli bukiet kwiatów, a arcykiążę Fryderyk podziękował za przyjęcie i przejechano powozem do Zamku, gdzie miały miejsce przedstawienia i audiencje władz, szlachty, duchowieństwa oraz przedstawicieli stowarzyszeń. Wieczorem przygrywała przed zamkiem kapela trzyniecka, zatem zapewne tańcom i uciechom nie było końca.
Kolejny dzień - środa 3 lipca - był dla rodziny arcyksięcia niezwykle intensywny. Zwiedzano kościół parafialny, probostwo, salę rady gminnej, klasztory Elżbietanek (ten znajdował się wówczas w miejscu obecnego budynku cieszyńskiej poczty) i Miłosiernych i szpitale, gdzie Fryderyk rozmawiał łaskawie z chorymi po niemiecku i polsku. Następnie nawiedzono miejską szkołę ludową i wydziałową, kościół i szpital ewangelicki oraz synagogę i baraki choleryczne, po czym powrócono na obiad na Zamek. Po posiłku, na który zaproszeni byli przedstawiciele szlachty, duchowieństwa i różnych władz, goście wyjechali do Dębowca, Ochab, Drogomyśla i Chybia. Już w Gumnach postawiono bramę triumfalną, a gorące powitanie zgotowali miejscowi urzędnicy, chłopstwo i dzieci szkolne śpiewające hymn ludowy. Nie inaczej było w Dębowcu, Ochabach (gdzie zwiedzono folwark ze 160 źrebiętami) i Drogomyślu. Co ciekawe trasę z Drogomyśla do Chybia, gdzie zwiedzano cukrownię, rodzina książęca odbyła wąskotorową kolejką buraczaną należącą do cukrowni! Jak opisywała prasa cztery małe wagony i lokomotywa przystrojone były różami, kwiatami polnymi oraz liśćmi dębu. W Chybiu natomiast gości powitali duchowni ze Strumienia, Rudzicy i Pruchnej oraz urzędnicy i wydział gminny miasta Strumienia.
Na stacji czekał już wtedy skład pociągu specjalnego, który miał odwieźć rodzinę arcyksiążęcą do Cieszyna. Wyruszył on z pięknie przystrojonego dworca w Chybiu o godzinie 19:11 w trasę przez przystanek w Zabrzegu, Dziedzice, Czechowice (gdzie przystanek otwarto kilkanaście dni wcześniej), Bielsko, mijankę w Starym Bielsku, Wapienicę, Jaworze, Grodziec, Pogórze, Skoczów, Goleszów, Bażanowice (gdzie przystanek otwarto niecały miesiąc wcześniej), przystanek Cieszyn Bobrówka, aż do stacji w Cieszynie, gdzie dotarto o godzinie 21:34. Na poszczególnych przystankach i mniejszych stacjach skład zatrzymywał się na minutę (prócz przystanków w Czechowicach i Bażanowicach), a na stacjach w Dziedzicach, Bielsku i Skoczowie odpowiednio 7, 6 i 3 minuty, gdzie zapewne miejscowa ludność witała niecodzienny pociąg. Łączny czas przejazdu wyniósł 2 godziny i 23 minuty, a prędkość handlowa na tej ok. 66 kilometrowej trasie wynosiła 29,6 km/h (w roku 2022 średnia prędkość pociągów towarowych w Polsce wynosiła 23,2 km/h, dla pociągów osobowych takich statystyk nie prowadzi się). Przejazd z Bielska do Cieszyna (obecnie stacja w Czeskim Cieszynie) trwał 1 godzinę i 30 minut i był to czas porównywalny z czasami przejazdu jakie osiągały na tej trasie ówczesne rozkładowe pociągi osobowe - czas przejazdu z Bielska do Cieszyna w roku 1894 wynosił 1 godzinę i 38 minut (nie istniały jeszcze wóczas przystanki w Czechowicach i Bażanowicach, ale na nich arcyksiążęcy skład specjalny również się nie zatrzymywał w roku 1895).
W kolejnych dniach arcyksiążę zwiedził m.in. Frydek i Trzyniec, a goście wyjechali z Cieszyna we wtorek 9 lipca 1895 roku o godzinie 12:50 i tak zakończyła się pierwsza wizyta nowego księcia w jego małym księstwie.
Bibliografia:
Rozkład jazdy pociągu specjalnego na trasie z Chybia do Cieszyna. K. K. privilegirte Kaiser Ferdinands-Nordbahn Fahrplan, K.F.N.B. 1895
Gwiazdka Cieszyńska, 6 lipca 1895, rocznik 48, nr 27
Silesia, 29 kwietnia 1894, nr 98
Silesia, 3 lipca 1895, nr 150
Silesia, 4 lipca 1895, nr 151
Silesia, 5 lipca 1895, nr 152
Sprawozdanie z funkcjonowania rynku transportu kolejowego 2022, Urząd Transportu Kolejowego 2023
Opublikowano 31 stycznia 2024 roku
Copyright © Koleje Śląska Cieszyńskiego 2007-
Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego
Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego Koleje Śląska Cieszyńskiego